Skoro nie ma wiosny to sama ją stworzę. Druga odsłona mojej wspaniałej kurtki :) Dzisiejsze popołudnie w blasku słońca spędziłyśmy pstrykając zdjęcia niedaleko Krakowa w prze cichej, malutkiej miejscowości. Kiedy wysiadłyśmy z samochodu wszystko co nas otaczało to rzadki las, śpiew ptaków i mroźne powietrze :) przy tym błoga cisza. Zwieńczeniem szczęścia był powrót do Krakowa wzdłuż jezior, które w blasku słońca wyglądały rewelacyjnie. Więcej zdjęć już niedługo!
świetne fotki z samochodzie!:)
OdpowiedzUsuńkurtka świetna! może przywołasz wiosnę takim zastrzykiem kwiatów <3
OdpowiedzUsuńFajny zestaw ;)
OdpowiedzUsuń