Wyciszyłam wszystko dookoła i zatonęłam w myślach. Przez kilka ostatnich dni wszystko układało się po mojej myśli. Uśmiech nie schodził mi z twarzy, doświadczyłam wiosennego przebudzenia. Poczułam chęć zmian ale bardzo malutkich, bo jest bardzo dobrze i większe rewolucje mogłyby zniszczyć urok. Po pierwsze muszę wysłać dużo, bardzo dużo kartek w akcji POSTROSSING , żeby w wakacje móc wysyłać niezliczoną ilość :) Po drugie mam pełno planów na zakupy i muszę zdobyć środki (od jutra zaczynam ;))
- strój kąpielowy ( ale obejdzie się)
- plecak ROXY (must have)
- trampeczki, które samodzielnie zaprojektowałam i mam nadzieję, że zrealizuję cel- o szczegółach jak się uda.
- wiosenne buty ( choćby balerinki)
Ostatnim postanowieniem jest wizyta u fryzjera. Troszkę się obawiam o zachwianie długości no ale...!
Do odważnych świat należy.
kurtka : tally weijl, bluzka - terranova, szorty: stradivarius, bransoletki hand made/apart
Masz bardzo ladne włoski ;)
OdpowiedzUsuńfajna kurtałka :)
OdpowiedzUsuń