czwartek, 19 lipca 2012

Last registry before travel

Ze względu na to, że dziś z samego rana zdałam egzamin na prawo jazdy zrobiłam sobie w nagrodę  małe zakupy. Dopiero po powrocie do domu zauważyłam, że to co wydawało mi się małe nabrało rozmachu i wcale nie jest taką drobnostką. Otóż w siateczkach niosłam uroczą czerwonokapturkową koszulkę nocną (zdjęcia po powrocie z Chorwacji), butki i dwa T-shirty. Dziś wrzucam fotki moich wymarzonych KEDSów, które przypadkowo znalazłam na półce w TKmax. To był strzał w dziesiątkę! Nie mogłam się oprzeć i wydając na nie sporo pieniędzy wcale nie czułam dużych wyrzutów sumienia.




6 komentarzy: